Dyskusja wikipedysty:BartłomiejB: Różnice pomiędzy wersjami

Treść strony nie jest dostępna w innych językach.
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Usunięta treść Dodana treść
m →‎Odp:Kryzys finansowy w Islandii: dodanie odpowiedzi napisanej na stronie dyskusji Alana ffm
Linia 262: Linia 262:
Bo napisałem, z czego kryzys wynika, a z samego stwierdzenia że się z czymś łączy IMO nie wynika nic, bo to niby zle czy dobrze? W Polsce i UE system bankowy też jest zderegulowany i funkcjonuje na podstawie dokładnie tych samych unijnych regulacji co w Islandii, a zapewnie w Rosji, a tym bardziej na Białorusi już np. mniej zderegulowany i jak to się niby ma mieć do kryzysu? Dalej nie wiem, czy to dobrze czy zle, bo nie wygląda, by ci ostatni mieli mniejszy kryzys niż w Polsce czy w UE? -- [[Wikipedysta:Alan ffm|Alan ffm]] ([[Dyskusja wikipedysty:Alan ffm|dyskusja]]) 01:06, 2 wrz 2011 (CEST)
Bo napisałem, z czego kryzys wynika, a z samego stwierdzenia że się z czymś łączy IMO nie wynika nic, bo to niby zle czy dobrze? W Polsce i UE system bankowy też jest zderegulowany i funkcjonuje na podstawie dokładnie tych samych unijnych regulacji co w Islandii, a zapewnie w Rosji, a tym bardziej na Białorusi już np. mniej zderegulowany i jak to się niby ma mieć do kryzysu? Dalej nie wiem, czy to dobrze czy zle, bo nie wygląda, by ci ostatni mieli mniejszy kryzys niż w Polsce czy w UE? -- [[Wikipedysta:Alan ffm|Alan ffm]] ([[Dyskusja wikipedysty:Alan ffm|dyskusja]]) 01:06, 2 wrz 2011 (CEST)
:[https://secure.wikimedia.org/wikipedia/pl/w/index.php?title=Dyskusja_wikipedysty%3ABart%C5%82omiejB&action=historysubmit&diff=27859856&oldid=27827062 Re]: nie napisałeś, z czego kryzys wynikł. Aktualnie w haśle jest "Jego przyczyną była utrata zdolności do refinansowania krótkoterminowych pożyczek (...)", ale nie ma nic na temat przyczyn tej "utraty zdolności". A jak regulacja i deregulacja się ma do kryzysu -- cóż, oglądałeś dokument [[:en:Inside Job (film)|Inside Job]]? [[Wikipedysta:BartłomiejB|BartłomiejB]] ([[Dyskusja wikipedysty:BartłomiejB|dyskusja]]) 01:13, 2 wrz 2011 (CEST)
:[https://secure.wikimedia.org/wikipedia/pl/w/index.php?title=Dyskusja_wikipedysty%3ABart%C5%82omiejB&action=historysubmit&diff=27859856&oldid=27827062 Re]: nie napisałeś, z czego kryzys wynikł. Aktualnie w haśle jest "Jego przyczyną była utrata zdolności do refinansowania krótkoterminowych pożyczek (...)", ale nie ma nic na temat przyczyn tej "utraty zdolności". A jak regulacja i deregulacja się ma do kryzysu -- cóż, oglądałeś dokument [[:en:Inside Job (film)|Inside Job]]? [[Wikipedysta:BartłomiejB|BartłomiejB]] ([[Dyskusja wikipedysty:BartłomiejB|dyskusja]]) 01:13, 2 wrz 2011 (CEST)
:: Kryzys "wynika" zazwyczaj z "przyczyny", bo i z czegóż by innego. Przyczyna "utraty zdolności do refinansowania" jest zazwyczaj zawsze ta sama i dość banalna, a mianowicie - nie ma skąd pożyczyć pieniędzy. Powody tej niemożności mogą być najróżniejsze, ale ostatnią z nich może tu być akurat deregulacja.
:: Jeden film mniej czy więcej..:) Akurat swego czasu na tematem kryzysu w Islandii i islandzkiego systemu bankowego zajmowałem się jakieś kilka tysięcy razy więcej niżbym miał na to ochotę, także i czytałem na ten temat większość tego, co się na ten temat na świecie pojawiło pomijając co niektore egzotyczne azjatyckie języki.
:Jeszcze jedno -- Islandia nie należy do Unii Europejskiej. Soraski, ale mam wrażenie, że masz pojęcie w temacie jeszcze mniejsze niż ja. [[Wikipedysta:BartłomiejB|BartłomiejB]] ([[Dyskusja wikipedysty:BartłomiejB|dyskusja]]) 01:17, 2 wrz 2011 (CEST)
:Jeszcze jedno -- Islandia nie należy do Unii Europejskiej. Soraski, ale mam wrażenie, że masz pojęcie w temacie jeszcze mniejsze niż ja. [[Wikipedysta:BartłomiejB|BartłomiejB]] ([[Dyskusja wikipedysty:BartłomiejB|dyskusja]]) 01:17, 2 wrz 2011 (CEST)
:: Co do kwestii pojęcia, jakieś tam niby mam, wiem bynajmniej, że Islandia należy do EOG, a to w tym wypadku już wystarczy. A co do kwestii przyczyn kryzysu islandzkiego, prawa UE i deregulacji w jednym, polecam tu artykulik (mojego autorstwa zresztą) [[Zasada nadzoru kraju macierzystego]], może coś wyjaśni...) -- [[Wikipedysta:Alan ffm|Alan ffm]] ([[Dyskusja wikipedysty:Alan ffm|dyskusja]]) 10:29, 2 wrz 2011 (CEST)

Wersja z 10:29, 2 wrz 2011

Info dla wpisujących się: odpowiadam zawsze na Twojej stronie dyskusji, ale dodatkowo w celach archiwizacyjnych i dla łatwiejszego śledzenia dyskusji zazwyczaj dodaję także wiadomość, którą napisałem u Ciebie, także na swojej stronie dyskusji.

Kościół katolicki a Biblia

Witam Treść tego artykułu przeniosłem tutaj Wikiprojekt:Biblia/Strony do dopracowania Zaprosiłem Wikiprojekt Biblia oraz kilka osób do pracy nad tym artykułem. Zapraszam również Ciebie do wspólnego stworzenia dobrego artykułu na ten niewątpliwie ciekawy temat. --Adamt rzeknij słowo 15:56, 4 sty 2011 (CET)[odpowiedz]

Re: dziękuję za informację. Proponuję jednak przywrócić hasło włącznie z historią zmian, żeby zadośćuczynić prawom autorskim (z historii wynika, że to Ty jesteś autorem, ale większość tego hasła napisał, o ile dobrze pamiętam, Fretto). BartłomiejB (dyskusja) 17:36, 4 sty 2011 (CET)[odpowiedz]
Już Gytha poprawiła. Pundit | mówże 12:10, 13 lut 2011 (CET)[odpowiedz]

Odp:Re: Kościół katolicki a Biblia

Nie po to artykuł został skasowany by go przywracać. Artykuł znajduje się na osobnej podstronie Wikiprojektu Biblia Po dokonaniu napraw połączę historie edycji, przywrócę skasowany artykuł i wowczas nie będę autorem artykułu a jedynie będę miał 4 techniczne edycje w nim. Pozdrawiam i owocnej pracy--Adamt rzeknij słowo 18:14, 4 sty 2011 (CET)[odpowiedz]

Re:

(Odpowiedź wikipedysty Lispir na mój komentarz na jego stronie dyskusji --bb):

Dzięki.

Sala w KIK

(Odpowiedź na moją wypowiedź u Polimerka --bb:)

Nic - sala była wynajęta bezpłatnie, czyli pewnie lepiej jest napisać "użyczona". Polimerek (dyskusja) 12:27, 29 sty 2011 (CET)[odpowiedz]

Re: dziękuję za odpowiedź. Zgadzam się, że sformułowanie "użyczona" jest właściwsze; widzę, że już zostało to poprawione. Mam jeszcze jedno pytanie -- warszawski KIK użycza nieodpłatnie swoje sale każdej organizacji non-profit, która się do nich zgłosi, czy też może stosuje jakieś kryteria (no nie wiem, np. "po znajomości", tylko organizacjom katolickim, itd., itp.)? BartłomiejB (dyskusja) 16:28, 29 sty 2011 (CET)[odpowiedz]
A nie wiem - z katolickością Wikipedii to chyba nie miało wiele wspólnego, podejrzewa natomiast, że pewnie znaczenie miało to, że jeden z wikipedystów warszawskich jest prominentnym działaczem KIK :-) Zapytaj się Ali_z - ona załatwiała salę. Polimerek (dyskusja) 16:54, 29 sty 2011 (CET)[odpowiedz]
Re: rozumiem, bardzo dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam. BartłomiejB (dyskusja) 17:16, 29 sty 2011 (CET)[odpowiedz]

od czasu zabezpieczenia dyskusja, o której napisałem w opisie blokady nawet się nie zaczęła. Więc nie zamierzam odblokowywać tylko po to by znowu zaczęła się wojna edycyjna. masti <dyskusja> 19:58, 5 lut 2011 (CET)[odpowiedz]

Re: przepraszam, ale jak to sobie wyobrażasz? Do dyskusji potrzebna jest wola dyskusji obu stron. Albertus już wielokrotnie dowiódł, że nie ma zamiaru dyskutować, tylko agresywnie rewertować do swojej preferowanej wersji, chociażby pisząc: "[Dyskusja] Fakt, że masz ochotę się wypowiadać nie swiadczy o jej istnieniu.". Z kimś takim dyskusja przecież nie jest możliwa.
Z bliżej nieokreślonych powodów jego łamiące zasady Wikipedii działania cieszą się najwyraźniej wsparciem administratorów. Przykre, że dominuje argument siły, a nie siła argumentów. BartłomiejB (dyskusja) 21:04, 5 lut 2011 (CET)[odpowiedz]
to już nie jest mój problem. Skoro strony nie umieją dyskutować to nie zamierzam pozwalać na wojny edycyjne. Zdanie powyżej pominę milczeniem. masti <dyskusja> 21:09, 5 lut 2011 (CET)[odpowiedz]
Re: Wikipedia nie jest demokracją. Jeśli edytor lub grupa edytorów przywracają uparcie swoją wersję bez merytorycznego uzasadnienia, to rozwiązaniem jest nie blokada hasła, tylko tychże edytorów. Zapobiegnie to wojnie edycyjnej i jest lepszym rozwiązaniem, gdyż nie uniemożliwia edytowania hasła przez wszystkich użytkowników niebędących administratorami. Na stronie głównej jest tekst: "Witaj w Wikipedii wolnej encyklopedii, którą każdy może redagować.". Trwająca długi czas całkowita blokada popularnego hasła[1] wydaje się być w rażącej sprzeczności z tym sloganem. BartłomiejB (dyskusja) 21:30, 5 lut 2011 (CET)[odpowiedz]
  1. Apostazja miała blisko 10 tys. odwiedzin w samym tylko styczniu b.r.
Błąd w przypisach: Znacznik <ref> o nazwie „stopień”, zdefiniowany w <references>, nie był użyty wcześniej w treści.
BŁĄD PRZYPISÓW
jak sam napisałeś Wikipedia nie jest demokracją. Przeczytaj i zrozum tę stronę. masti <dyskusja> 21:33, 5 lut 2011 (CET)[odpowiedz]

Halo ziom, opuść Wikipedię

Halo ziom, opuść Wikipedię, przyłącz się do Wikinfo: http://www.wikinfo.org/index.php/Main_Page Na pohybel adminom, przyłącz się do walki! Najbardziej ze wszystkich adminów rozwściecza mnie: http://en.wikipedia.org/wiki/User:Future_Perfect_at_Sunrise Przez niego wszystko co tu dobrego robiłem zostało zaprzepaszczone!

Chrześcijanie o chrzcie

Witaj zdziwiło mnie, że w haśle Chrzest analizę naukową historyka chrześcijaństwa Jeana Danielou i I. Marrou dotyczącą genezy chrztu chrześcijańskiego opatrzyłeś komentarzem "według chrześcijan". Gdybyś znał jakichś muzułmańskich, albo choćby jehowickich historyków chrześcijaństwa, którzy by mieli inny pogląd to ich zacytuj. Podobnie, gdybyś znał źródła mówiące o innych religiach, w których występuje chrzest to zacytuj te źródła. Wstawienie "dla chrześcijan" jest Twoją własną interpretacją, jest to pogląd konkretnie J. Danielou, stąd zmieniam w tekście.--Quodvultdeus (dyskusja) 12:26, 10 lut 2011 (CET)[odpowiedz]

Zamieszanie z przenosinami

Cześć. Chyba jest już dobrze. Aha, nie chodziło mi o jakąś "admińską solidarność", ale o zorientowanie się, w czym problem i jak to naprawić ;-). Pozdrawiam. Gytha (dyskusja) 23:03, 12 lut 2011 (CET)[odpowiedz]

Wulgata

Na stronie dyskusji hasła Wulgata znajdują się obszerne wyjaśnienia w tej kwestii (w owej dyskusji nie ouczestniczyłeś i prawdopodobnie nie słyszałeś o niej). Część wyjaśnień zamieszczona została zawarta tutaj, bo nie ma sensu powtarzać wszystkiego, co tam zostało napisane. Błędna nazwa bulli - Aeternus Ille (zostało to wyjaśnione w dyskucji hasła Wulgata). "Wydanie Wulgaty sykstyńskiej wywołało spory skandal w Europie, było potwierdzeniem zarzutów reformatorów, że papież stoi ponad Słowem Bożym." - zdanie w stylu publicystycznym, którego należy unikać w encyklopedii. Wiesz na czym polega styl encyklopedyczny? Nie mówiąc już o tym, że w taki sposób pisano w wiekach XVII-XVIII, już w połowie XIX wieku protestanci przestali używać Wulgatę syskstyńską jako dowód, że "Papież stoi ponad Słowem". Dlacego chcesz nas cofnąć do połowy XIX wieku? De Bruyne wykazał, że wszystkie błędy Wulgaty sykstyńskiej są wynikiem pośpiechu i braku doświadczenia w pracy nad rękopisami. Nie ma potrzeby wyjaśniać tego świadomymi zmianami. Tym samym więc cała ta argumentacja upada. "Ta wersja Wulgaty znana jest jako klementyńska i to na jej podstawie powstawały późniejsze przekłady katolickie (m.in. Biblia Jakuba Wujka)." - Ta informacja nie jest tu potrzebna, bo powtarza się w kilku innych artykułach, a wikipedialne artykuły nie powinny się dublować. Zapoznaj się z hasłami "Wylgata sykstyńska" i "Wulgata klementyńska". Czy częśto tak robisz, że zabierasz głos w sprawach w których nie masz żadnej wiedzy? Leszek Jańczuk (dyskusja) 02:04, 13 lut 2011 (CET)[odpowiedz]

Widzę, że to nie było po raz pierwszy, w artykule Cyryl z Aleksandrii miała miejsce podobna sytuacja, a więc jednak jest w tym metoda. Leszek Jańczuk (dyskusja) 05:36, 14 lut 2011 (CET)[odpowiedz]

Odp:Auctorem fidei w portalu Katolicyzm

Odp:Auctorem fidei w portalu Katolicyzm

Zapomniałem skonsultować tego z Tobą. Przepraszam Klondek dyskurs 23:01, 16 lut 2011 (CET)[odpowiedz]

Re: to nie jest odpowiedź na moje pytanie. Daruj sobie sarkazm, nie poprawia to atmosfery i może wywoływać niepotrzebne konflikty. BartłomiejB (dyskusja) 23:04, 16 lut 2011 (CET)[odpowiedz]
Proponuję wszystkie pytania i odpowiedzi skierowane pod moim adresem umieszczać bezpośrednio na tej stronie dyskusji. Mój udział w nich zaś uważam za zbędną stratę czasu. Klondek dyskurs 23:08, 16 lut 2011 (CET)[odpowiedz]

Witam. Ponieważ angażował się w edycję powyższego artykułu, zapraszam do dyskusji nad nim. Chcę zrobić z niego DA, będę wdzięczny za wszelkie uwagi krytyczne. Pozdrawiam CarlosPn (dyskusja) 00:24, 28 mar 2011 (CEST)[odpowiedz]

Proszę Cię o szersze przedyskutowanie zmian, których pragniesz dokonać. Przypominam o WP:NPOV oraz o zasadzie unikania wojen edycyjnych, Bacus15 • dyskusja 13:30, 21 kwi 2011 (CEST)[odpowiedz]

Re: Jakich konkretnie zmian? Podaj diffy i wyjaśnij, co jest w nich niestosownego. BartłomiejB (dyskusja) 14:03, 21 kwi 2011 (CEST)[odpowiedz]

Nie staję tutaj po żadnej stronie; abstrahując od własnych poglądów zwracam jedynie uwagę na wspomniane zasady i konieczność przedyskutowania zmian, jeśli budzą kontrowersje, Bacus15 • dyskusja 14:14, 21 kwi 2011 (CEST)[odpowiedz]

Re: nie wyjaśniłeś, co jest nie tak z tą edycją. Przywróciłem tylko poprzednią wersję, która była od lutego b.r. BartłomiejB (dyskusja) 14:14, 21 kwi 2011 (CEST) (To jeśli chodzi o zmianę w "Cywilizacja śmierci".)[odpowiedz]

Jeśli chodzi o sex shop -- przypominam o WP:WER:

  1. Artykuły powinny być oparte tylko i wyłącznie o informacje opublikowane w wiarygodnych źródłach.
  2. Osoby dodające do artykułu nowy materiał powinny wskazać wiarygodne źródła, inaczej każdy wikipedysta może ten materiał usunąć.
  3. Obowiązek powołania się na wiarygodne źródła spoczywa na dodających nowy materiał, a nie na tych, którzy zamierzają ten materiał usunąć.

Usunąłem sekcję bez źródeł, która była pełna spekulacji, niepopartymi źródłem . Sekcja ta wywoływała niepotrzebne kontrowersje właśnie - sprawdź historię hasła.

Zachęcasz do dyskusji, ale moje doświadczenia z Klondkiem są takie, że dyskusja z nim nie jest możliwa. Do dyskusji potrzeba dwóch stron -- jeśli druga strona pisze, że uważa to za zbędną stratę czasu, to co ja na to poradzę. BartłomiejB (dyskusja) 14:25, 21 kwi 2011 (CEST)[odpowiedz]

  • Dlatego też w mailu do Klondka poprosiłem o dodanie źródeł, zachęcałem również do dyskusji. Pozdrawiam, Bacus15 • dyskusja 14:29, 21 kwi 2011 (CEST)[odpowiedz]
  • W Wikipedii przyjęto zasadę obowiązującą też w innych encyklopediach, iż nie stosujemy w artykułach wyrażeń wartościujących śmierci – kontrowersyjny termin i to jest, że tak powiem żelazna reguła dająca gwarancje neutralności artykułów. Co do drugiego wspomnianego powyżej artykułu to kasowanie jego części i usuwanie szablonu {{Źródła}} jest niczym nie uzasadnioną ingerencją. Klondek dyskurs 17:25, 21 kwi 2011 (CEST)[odpowiedz]
    • Re: OK, przekonałeś mnie co do słowa "kontrowersyjny". Nie będę rewertował, jeśli je usuniesz. Nie przywracaj jednak poprzedniej wersji, bo ona również nie jest neutralna. Co do zmian w "sex shop" -- usunięcie nieuźródłowionej sekcji, pełnej niejasnych spekulacji, jest zgodne z WP:WER. Pozdrawiam i wesołego święta wiosny życzę. BartłomiejB (dyskusja) 23:59, 22 kwi 2011 (CEST)[odpowiedz]

Bukkake

(Odpowiedź na mój komentarz na stronie dyskusji Masura --bb):

co wg Ciebie oznacza zatem "lesbian bukkake" - nie mam pojęcia co oznacza, ale napewno nie implikuje, że panie tryskają na inne osoby. Implikuje jedynie to, że w akcie biorą udział lesbijki, ale bez definicji w jaki sposób. Przynajmniej na podstawie tego jednego zdania ze źródła, bowiem nie neguje, że żeńskie bukkake (panie w aktywnej roli) może istnieć. Masur juhu? 16:28, 21 kwi 2011 (CEST)[odpowiedz]

  • ps. zauważ także, że dla aktywnie tryskających pań, możemy mieć również do czynienia z "pissingiem/peeingiem" (aka "golden shower") oraz "squirtingiem". Niestety nie mam dobrych źródeł, by to ostatecznie wyjaśnic. Masur juhu? 16:40, 21 kwi 2011 (CEST)[odpowiedz]

Czy wiesz...

Odp:4

W imieniu zespołu wikipedystów redagujących rubrykę, Karol007dyskusja 02:12, 13 maj 2011 (CEST)[odpowiedz]

Bóg przeczytany

Odnośnie opisu [1] - gratuluję wzorowego NPOV w podejściu do trudnych tematów. Gdy będę za 30 lat chciał wnukom pokazać, jak się robiło Wikipedię, pokażę im tego diffa. Pozdr. rdrozd (dysk.) 07:10, 13 maj 2011 (CEST)[odpowiedz]

Ad:Historia edycji „Ateizm w Polsce”Ostatnio edytowany przez Bulwersator (wkład, dyskusja) (1x), a wcześniej przez Gdarin (wkład, dyskusja).

Ad:Historia edycji „Ateizm w Polsce”Ostatnio edytowany przez Bulwersator (wkład, dyskusja) (1x), a wcześniej przez Gdarin (wkład, dyskusja).

Czemu ten wandalizm oznaczyłeś jako przejrzany? -- Bulwersator (dyskusja) 15:55, 21 maj 2011 (CEST)[odpowiedz]

Re: bo to nie był w mojej opinii wandalizm. Pozdrawiam. BartłomiejB (dyskusja) 23:31, 21 maj 2011 (CEST)[odpowiedz]
A czym jest usunięcie informacji pod pretekstem POVu które nie łamią tej zasady? -- Bulwersator (dyskusja) 00:29, 22 maj 2011 (CEST)[odpowiedz]
Re: nie za bardzo rozumiem Twoje pytanie. Ta edycja nie była wandalizmem, bo zabójstwa i prześladowanie katolickiego duchowieństwa w PRLu wynikały nie z tego, że wierzyli w Boga, ale z tego, że byli zaangażowani politycznie i dlatego przeszkadzali ówczesnej władzy. Z hasła ateizm: "Ateizm – odrzucenie teizmu lub stanowisko, że bogowie nie istnieją. W najszerszym znaczeniu jest to brak wiary w istnienie bóstw." Nie ma tutaj mowy o zabijaniu księży, prawda? Artykuł "Ateizm w Polsce" jest nieneutralny i edycja IP próbowała to naprawić, ale - jak widać - bezskutecznie. Sam wolę się za to nie zabierać, przynajmniej nie teraz, bo znowu się ktoś zbulwersuje... BartłomiejB (dyskusja) 00:41, 22 maj 2011 (CEST)[odpowiedz]

Jeśli można włączę się w waszą dyskusję. Uświadom sobie, że w ZSRR nikogo nie skazano za wiarę, a właśnie ci, którzy wierzyli byli szczególnie prześladowani. Pod koniec lat 30 ubiegłego wieku wymordowano wszystkich, którzy ówczesnej władzy wydawali się wierzący. Przy każdym większym mieście są zbiorowe groby tych, którzy za wiarę zostali zabici bez żadnego wyroku. Niektórych owszem skazywano, za imperializm itp. Żadnego z tych ludzi nigdy ie ogłoszą świętym, bo zostali skazani za coś innego, niż wiara. Przynajmniej od zakończenia wojny (bo przecież ogólnie wiadomo, że podczas wojny Stalin reaktywował był Patriarchat Moskiewski), był monitoring (może nie w tym rozumieniu, co teraz) tych, którzy chodzą do cerkwi itd. Jak poszedł ktoś powyżej 17 a 70 roku życia to lądował w innym świecie. W Polsce nie zrobiono tego, bo obawiano się powtórki z Meksyku. Na Węgrzech ludność była spokojniejsza i w dużej mierze się udało, o Czechach-Słowacji :) teraz to osobne państwa, nie wspomnę. Na prawdę można by napisać artykuł na ten temat. A od siebie dodam, że w temacie nie jestem, bo hasła nie czytałem. Wizikj (dyskusja) 22:24, 20 cze 2011 (CEST)[odpowiedz]

Pytanko

Widząc Twoje zaangażowanie w projekt i aktywność w wikiprojekcie chrzescijaństwo chciałam zapytać czy dasz radę pomóc w doprowadzeniu do AnM LnM Czterdziestu męczenników Anglii i Walii. W dyskusji pojawiły się zarzuty jednostronnego przedstawienia tematu, a że Fretto nie jest aktywny to może Ty uzupełnisz artykuł wychodząc na przeciw uwagom Alberusa i Polimerka? Pozdrawiam Quantité négligeable (dyskusja) 08:11, 22 maj 2011 (CEST)[odpowiedz]

Re: dziękuję za propozycję, ale nie znam tematu, więc nie jestem w stanie pomóc. Nie widzę, żebyś poprosił / poprosiła[1] Fretto na jego stronie dyskusji o pomoc, może warto jednak to zrobić? Pozdrawiam. BartłomiejB (dyskusja) 00:46, 24 maj 2011 (CEST)[odpowiedz]
  1. Nie jestem pewien Twojej płci, bowiem raz używasz końcówek gramatycznych żeńskich ("chciałam"), raz męskich ("uraziłem", "złamałem"). Hermafrodyta? ;-)
Mam nadzieję, że Twoja uwaga nie jest przejawem uprzedzeń czy dyskryminacji. Nie zaznaczyłam też orientacji i koloru skóry, bo brak takiej opcji w preferencjach. Czy jest przyjęte by w dyskusjach linkować do wypowiedzi osoby z którą się rozmawia? Nie zauważyłam tego w innych miejscach. Niemniej dziękuję za zadeklarowanie braku zainteresowania tematem działań ukierunkowanych na podnoszenie jakości artykułów. Pozdrawiam Quantité négligeable (dyskusja) 08:22, 24 maj 2011 (CEST)[odpowiedz]
Re: moja uwaga nie miała na celu urażenie Cię czy przejawienie dyskryminacji, tylko chciałbym wiedzieć, jak się do Ciebie odnosić (tzn. jakich końcówek gramatycznych używać wobec Twojej szanownej osoby - męskich czy żeńskich). Z Twoich własnych edycji nie jest to jasne, więc może warto to jasno zadeklarować np. na swojej stronie wikipedysty? Myślę, że nie tylko ja na tym skorzystam, bo inni wikipedyści też mogą mieć podobne dylematy. Co do drugiej kwestii -- jestem oczywiście jak najbardziej zainteresowany tematem działań ukierunkowanych na podnoszenie jakości artykułów - i dlatego wolę nie edytować w obszarze, na którym się nie znam. Widzę, że poprosiłaś/eś o to Fretta, może odpowie i coś z tego wyjdzie. Pozdrawiam. BartłomiejB (dyskusja) 00:29, 25 maj 2011 (CEST)[odpowiedz]
Nie próbuję dociekać intencji, a tylko czytam to co napisaliście na stronie mojej dyskusji. W preferencjach mam ustawioną płeć na prośbę jednego z użytkowników. W kontaktach z innymi staram się używać przyjętych form językowych i na tym dosyć. Quantité négligeable (dyskusja) 05:23, 25 maj 2011 (CEST)[odpowiedz]

Re: Apostazja

(Odpowiedź na moją wiadomość u wpedzicha --bb):

Uporczywe forsowanie swojej wersji i wdawanie się w wojny edycyjne, identyczne jak przed nałożeniem pierwszego ograniczenia na edytowanie hasła - taka była moja motywacja. Wojciech Pędzich Dyskusja 19:17, 24 maj 2011 (CEST)[odpowiedz]

Re: ja to widzę odwrotnie - to Ty i Viatoro uporczywie forsujecie wersję Albertusa, bez żadnego uzasadnienia merytorycznego. Uważam to za skandaliczne, szczególnie że nagminnie przywracacie wersję z informacją bez poparcia w podanym źródle. BartłomiejB (dyskusja) 00:19, 25 maj 2011 (CEST)[odpowiedz]
Co więcej, usunąłeś także całkowicie sekcję Omnium in mentem, co do dodania której była osiągnięta zgoda na stronie dyskusji, przynajmniej ze strony Viatoro. Czytałeś w ogóle dyskusję w tym temacie czy po prostu postanowiłeś złośliwie wycofać wszystkie moje edycje jak leci? Dlaczego moje edycje nazywasz "destruktywną działalnością"? Staram się rozwijać hasło, opierając się na źródłach i zasadach Wikipedii. Dlaczego "destruktywną działalnością" nie nazywasz działań tych, którzy bez żadnego uzasadnienia usuwają uźródłowione, neutralne informacje związane z tematem hasła? Moim zdaniem tego rodzaju zachowanie kompletnie nie licuje z funkcjami administratora i członka Komitetu Arbitrażowego, jakie piastujesz. BartłomiejB (dyskusja) 00:42, 25 maj 2011 (CEST)[odpowiedz]

Feminizm

Witaj! W związku z Twoją edycją liczę, że npovizujesz także biogramy innych działaczek feministcznych, o innych światopoglądach, dodając uściślenie, że są działaczkomi feministycznymi, jedynie według ich zwolenniczek? Pozdrawiam, steifer (dyskusja) 05:58, 4 cze 2011 (CEST)[odpowiedz]

?

Póki co sekcja o liście kobiet wygląda jak redagowana przez Ośkę, a nie bezstronnych encyklopedystów. Wycofywanie moich edycji wcale nie pomaga zachowaniu obiektywizmu. Obeliks (dyskusja) 21:02, 8 cze 2011 (CEST)[odpowiedz]

Dorota Rabczewska

sam cofasz bez wyjaśnień, poza tym ktoś z twoim stażem chyba ma świadomość że usuwanie przypisów i zmienianie treści bo tak jest lepiej kiepsko sprawdza się na Wikipedii DX Dyskusja 19:28, 1 lip 2011 (CEST)[odpowiedz]

Re: nadal nie wyjaśniłeś, dlaczego cofasz te zmiany. Moim zdaniem są sensowne, bo aktualnie artykuł trudno uznać za obiektywny: np. arbitralnie twierdzi, że "Działalność wokalistki była powszechnie komentowana w mediach przede wszystkim dzięki skandalom obyczajowym" albo że "Wielokrotnie wystąpiła w sesjach zdjęciowych dla magazynów CKM, Playboy i Nowy Wamp", ale źródło mówi o sesji dla Nowego Wampa w liczbie pojedynczej (i takoż o Playboyu). Jako wikipedysta z pewnym stażem powinieneś wiedzieć, że nowych użytkowników zachęcamy do edycji, a nie zniechęcamy -- powinieneś dokładnie wyjaśnić osobie, która włożyła czas i pracę na przeredagowanie części hasła, dlaczego usunąłeś jej zmiany, szczególnie że Cię o to poprosiła. Zmienianie Wikipedii, "bo tak jest lepiej", jest codziennym i pożądanym procesem. Mam wrażenie, że cierpisz na syndrom zawłaszczenia tego hasła. To nie jest w duchu Wiki. BartłomiejB (dyskusja) 20:30, 1 lip 2011 (CEST)[odpowiedz]
nie mam obowiązku wyjaśniania tobie czegokolwiek tym bardziej że nie zadałeś mi żadnego pytania, nie mam też obowiązku odpowiadać w 5 minut po każdym wpisie w mojej dyskusji, ponadto widocznie inaczej rozumiemy Wikipedię skoro dla ciebie coś co prowadzi do wojen edycyjnych jest pożądane DX Dyskusja 20:56, 1 lip 2011 (CEST)[odpowiedz]

Odp:Arbitralne usunięcie przekierowania

Odp:Arbitralne usunięcie przekierowania

Witaj. A czy w tym przekierowaniu nie ma literówki (Collateralized debt obligation)? To raz, dwa: tworzenie przekierowań tego typu nie ma sensu (z małych liter), bo po wpisaniu do wyszukiwarki takiego hasła i tak automatycznie oprogramowanie odeśle do właściwej strony. Wpisz np. do pola szukaj "józef piłsudski" (i nie klikaj na podpowiedzi). Otworzy się hasło Józef Piłsudski bez przekierowywania. Pozdrawiam, Awersowy (dyskusja) 22:16, 3 lip 2011 (CEST)[odpowiedz]

Re: jeśli już jest literówka, to raczej w wersji z "s": OneLook znajduje "collateralized" w 7 słownikach, a "collateralised" tylko w 4. Tak czy inaczej chyba obie formy są poprawne, jednak wersja z "z" jest chyba bardziej rozpowszechniona (np. TheFreeDictionary przekierowuje z "collateralise" do "collateralize"). Czy jeśli utworzę przekierowanie Collateralized Debt Obligation -> Collateralised Debt Obligation, to je usuniesz, czy Cię przekonałem? BartłomiejB (dyskusja) 23:24, 3 lip 2011 (CEST)[odpowiedz]
Jeżeli przekierowanie jest merytorycznie poprawne to przecież nie będę go usuwał :). Awersowy (dyskusja) 23:42, 3 lip 2011 (CEST)[odpowiedz]

Feminizm

Witaj! czemu rewertowaleś moje edycje w haslach Joanna Najfeld i Feminists for Life? Jako uzasadnienie rewetu podaleś wycofanie edycji bez uzasadnienia, a wiesz przecież że nie ma pola do opisu zmian w przypadku cofania z poziomu historii czyjejś edycji. Merytorycznie Twoje rewerty wydają mi się niesłuszne. Feminizm ma różne oblicza, i nie zawsze musi sie wiązać z popieraniem wolności aborcji. Pani Najfeld sama nazywa się feministką, a jej działania - dbanie o godność, zdrowie i prawa kobiet potwierdzają to. W haśle jest wyraźnie zresztą napisane, że reprezentuje nurt feminizmu-pro-life. Organizacja Feminists for Life również jest organizacją walczącą o godność kobiet, w większości innych ~jezykowo Wikipedii jest w kategorii organizacji feministycznych. Proszę podaj dowody na to że pani Najfeld nie jest feministką i Feminists for Life nie są organizacją feministyczną, w przeciwnym razie Twoje rewerty będę traktował jako wandalizm. Pozdrawiam, steifer (dyskusja) 12:01, 5 lip 2011 (CEST)[odpowiedz]

Re: odpowiedziałem na stronie dyskusji hasła o J.N.. BartłomiejB (dyskusja) 14:42, 15 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]

Kk w Polsce

Już z mojej pierwszej wersji można było to wywnioskować, więc dobrze zrobiłeś wykonując swoją edycje. I faktycznie: Polki są lepiej wykształcone (http://www.erodzina.com/index.php?id=75,1854,0,0,1,0). Pozdrawiam. --Wiggles007 dyskusja 22:37, 15 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]

Blokada

  • Witaj! Z powodu wojny edycyjnej w haśle Jesus Dress Up zostałeś zablokowany na 24 godziny. Zwróć także uwagę do czego służyć powinien przycisk "Cofnij". Pozdrawiam, Nedops (dyskusja) 16:40, 21 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]
    • Re: Nie zgadzam się z blokadą, jaką na mnie nałożyłeś. Nie złamałem zasady trzech rewertów (więcej niż 3 rewerty w ciągu 24h), za to Wizikj - owszem (18:03, 20 sie 2011, 20:57, 20 sie 2011, 15:51, 21 sie 2011 oraz 15:57, 21 sie 2011). Poza tym napisałem uzasadnienie zmian w dyskusji hasła oraz w dyskusji wikipedysty Wizikj. BartłomiejB (dyskusja) 17:17, 23 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]
      • Jako doświadczony użytkownik z pewnością zdajesz sobie sprawę, że reguła trzech rewertów nie obowiązuje w polskiej wiki. W ciągu 34 minut trzykrotnie przywracałeś "swoją" wersję hasła – dobrze wiesz, że nie jest to właściwa metoda rozwiązywania sporów dotyczących formy artykułów. Uzasadnienie swoich rewertów napisałeś na stronie dyskusji w odpowiedzi na wpis swojego adwersarza, 1 minutę później (!) dokonałeś kolejnego rewertu, trudno więc mówić tutaj o próbie konsensusu. Do tego nieprawidłowo użyłeś przycisku "Cofnij". Biorąc pod uwagę, że byłeś już upominany i blokowany za wojny edycyjne, to 24godzinna blokada nie wydaje się przesadą. Oczywiście masz prawo nie zgadzać się z nałoźoną blokadą, ja uważam iż była ona w pełni zasadna. Pozdrawiam, Nedops (dyskusja) 19:55, 23 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]

Homeopatia

"Hasła zawierające pseudonaukowy bełkot[edytuj] Homeopatia" - dalej? -- Bulwersator (dyskusja) 17:38, 23 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]

Re: dziękuję za zwrócenie uwagi. Planowałem już od jakiegoś czasu przyjrzeć się aktualnej wersji hasła i ewentualnie zmienić ten tekst, ale dobrze że mi też o tym przypomniałeś. Usunąłem ten tekst ze swojej strony wikipedysty, bo to hasło jest aktualnie w dużo lepszym stanie niż było kiedyś (zdaje się, że w dużym stopniu dzięki Twojemu zaangażowaniu, za co Ci oczywiście dzięki i chwała :)). Pozdrawiam. BartłomiejB (dyskusja) 18:28, 23 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]

Ad:Wikipedia:Prośby_do_administratorów

Ad:Wikipedia:Prośby_do_administratorów

Twoja nadzieja okazała się słuszna. :-) Pozdrawiam i przepraszam za kłopot! Michał Sobkowski dyskusja 22:43, 26 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]

Leon X

(Odpowiedź na moje pytanie na stronie dyskusji wikipedysty Ja ja ja ja --bb):

Aktualnie dostępu nie mam, będę mógł ci zacytować więcej, gdy uda mi się książkę kupić (czego aktualnie próbuję dokonać). Jeśli jesteś niecierpliwy, to tu: http://www.betterworldbooks.com/what-they-didn't-say-id-0199203598.aspx jest z drugiej ręki, całkiem niedrogo. Jeśli chcesz się upewnić, że książka w ogóle porusza daną sprawę, to tu: http://books.google.com/books?ei=fARYTpTtGMn24QTQwaXKDA&ct=result&hl=pl&id=0VwbAQAAIAAJ&dq=what+they+didnt+say&q=Leo+X#search_anchor jest na to dowód :) Pozdrawiam Ja ja ja ja (dyskusja) 22:44, 26 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]

Re: przepraszam, ale jeśli nie masz dostępu do tej publikacji, to skąd wiesz, na której stronie napisano tam coś o Leonie X (w szablonie {{cytuj książkę}} podałeś numer strony)? Odnośnie "Jeśli chcesz się upewnić, że książka w ogóle porusza daną sprawę, to tu: [2] jest na to dowód" - ja tam widzę tylko coś takiego: [3] (bezpośrednik link). To, że występuje w jakiejś książce wyrażenie "Leo X", nie oznacza automatycznie, że książka ta potwierdza to, co zamieściłeś w haśle. BartłomiejB (dyskusja) 23:13, 26 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]
U ciebie wygląda to inaczej - nie wiem dlaczego. Mi pokazuje dodatkowo kontekst: http://screenshooter.net/4762742/rfbmyxb , z czego wynika, że jest tam poruszona akurat ta kwestia. Ja ja ja ja (dyskusja) 18:31, 27 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]

Przestępstwa seksualne (...)

WP:WER mówi przede wszystkim o wiarygodnych źródłach. Na wstępie chciałbym jednak abyś podał, które dokładnie źródła z tego artykułu, twoim zdaniem, potwierdzają prawdziwość tamtego fragmentu.Ja ja ja ja (dyskusja) 13:52, 28 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]

Re: czy zapoznałeś się chociaż z kilkoma refami w tym haśle? Długo szukać nie trzeba, nawet pierwszy ref mówi o tym, że biskup, który molestował kobiety, zachował swoje tytuły (tzn. nie został pociągnięty do odpowiedzialności przez Kościół). Zapoznaj się też np. z następującymi artykułami, które potwierdzają zdanie z hasła w całej rozciągłości: [4], [5], [6]. Przeczytaj też hasło w en.wiki en:Murphy Report i sam raport, gdzie znajdziesz wszystkie szczegóły. BartłomiejB (dyskusja) 22:38, 28 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]


  • Pozwolę sobie wtrącić swoje dwa grosze. Anulowałem twoją edycję, gdyż w proponowanym brzmieniu sporne zdanie sugeruje, że osoby dopuszczające się rzeczonych czynów nie są/były pociągane do żadnej odpowiedzialności. Może przydałoby się użyć innych sformułowań. Po pierwsze w Kościele istnieje szereg kar i ograniczeń dla duchownych. To że ktoś zachował do śmierci uprawnienia duchownych (wspomniany pierwszy ref nie stwierdza dokładnie, o które uprawnienia chodzi, ale zapewne o prawo do odprawiania Eucharystii, spowiadania itp.) i zachował tytuł bez uprawnień (z art. wynika, że przestał być czynnym biskupem) nie znaczy w żadnej mierze, że nie poniósł żadnej odpowiedzialności. Już sam fakt, że przestał być biskupem (jak stwierdza artykuł - zrezygnował z tej funkcji - aczkolwiek domyśleć się można, że zbyt wielkiego wyboru nie miał i niekoniecznie zrobił to chętnie) jest poniesieniem odpowiedzialności. Dlatego proszę byś nie przywracał tego zdania w obecnym brzmieniu, gdyż stwierdzenie, że "dpowiedzialnych za przestępstwa osobników nie pociągali do odpowiedzialności za ich czyny" jest po prostu niesłuszne. --Sdms (dyskusja) 09:39, 29 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]
  • Re: stwierdzenie "...odpowiedzialnych za przestępstwa osobników nie pociągali do odpowiedzialności za ich czyny" jest słuszne w sensie takim, że jest prawdziwe. Nawet zakaz sprawowania mszy to nie byłoby "pociągnięcie do odpowiedzialności". "Pociągnięciem do odpowiedzialności" byłoby zgłoszenie sprawy na policję i całkowite odcięcie się od danego jegomościa. Tego Kościół jednak nie robił i nie robi, ba, zazwyczaj nawet nie zabrania pracy z dziećmi danemu pacjentowi; po prostu przenoszą go do innej parafii. Proszę poczytać źródła, tego typu działanie było nagminne, praktycznie niezależnie od szerokości geograficznej. Napisałeś "fakt, że przestał być biskupem (jak stwierdza artykuł - zrezygnował z tej funkcji - aczkolwiek domyśleć się można, że zbyt wielkiego wyboru nie miał i niekoniecznie zrobił to chętnie)" -- niekoniecznie "wielkiego wyboru nie miał": Watykan nierzadko odrzucał rezygnacje ze stanowiska biskupów, zobacz np. hasło w en.wiki Murphy Report, sekcję Bishops resignations. Poczytaj też inne źródła. BartłomiejB (dyskusja) 16:50, 29 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]
  • W tym miejscu wchodzimy we wzajemne kompetencje władz. Kompetencją władzy duchownej jest ukaranie duchownego w zgodzie z przepisami prawa duchownego. Kompetencją władzy świeckiej jest ukaranie przestępcy w zgodzie z prawem świeckim. Nie twierdzę, że niezgłaszanie przestępstw było rzeczą dobrą i bynajmniej nie bronię tutaj winnych. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że fakt, iż podejrzany nie został ukarany przez władze świeckie nie oznacza, że nie został pociągnięty do odpowiedzialności. Tutaj podany był tylko przykład z rezygnacją. Jak pisałem przewiduje się szereg działań, do których zalicza się także przeniesienie na inną parafię (mniejszą, biedniejszą, trudniejszą do zarządzania itp.) Jest to poniesienie odpowiedzialności. Proponuję uściślić, żeby nie budzić wątpliwości. --Sdms (dyskusja) 17:16, 29 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]

Dlaczego szukasz kolejnej wojny edycyjnej. Wizikj (dyskusja) 15:45, 28 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]

Przeniosiono z Skrajna prawica

Przeniosłem tu, bo tam robi się niepotrzebny śmietnik. Jeśli nie pasuje ci prowadzenie tej dyskusji na twojej stronie, możemy przenieść ją na moją lub inną, proponuję jedynie odpowiadać stale pod tym tekstem (a nie na zmianę u mnie, u Ciebie i u Wizikija). Ja ja ja ja (dyskusja) 21:11, 29 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]

Możemy kontynuować tutaj. BartłomiejB (dyskusja) 22:42, 29 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]



Na temacie mało się znam, ale myślę, że ktoś to powinien przepisać, bo tekst jest niejasny. Pomieszanych jest wiele różnych rzeczy. Przecież nie każdy kto jest za karą śmierci jest faszystą, a z pobieżnego prześledzenia tekstu taki można wysnuć wniosek. Podobnie w sprawie wychowania. Przecież normalne jest, że czasem trzeba ukarać dziecko, żeby się czegoś nauczyło, i klaps w odpowiednią część ciała jest czasami najlepszym rozwiązaniem. Nie można więc powiedzieć, że wszyscy, którzy ten rodzaj kary stosują do skrajnej prawicy się zaliczają. Poza tym szablon na końcu skrajna prawica niemiecka po II wojnie światowej jest tu zupełnie nie na miejscu. Należałoby taki artykuł napisać i do niego zalinkować. To na razie tyle. Wizikj (dyskusja) 22:31, 28 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]

"Przecież normalne jest, że czasem trzeba ukarać dziecko, żeby się czegoś nauczyło, i klaps w odpowiednią część ciała jest czasami najlepszym rozwiązaniem." -- dziękuję za taką "normalność". Kary cielesne nie tylko nie są "najlepszym rozwiązaniem", nie tylko są nieetyczne i niemoralne, ale także nielegalne. BartłomiejB (dyskusja) 22:58, 28 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]
Nie wiem, gdzie wyczytałeś, że klaps jest niemoralny. Nie chodzi mi o znęcanie się nad dzieckiem. Po prostu mylisz pojęcia. A co do złego prawa w Polsce to się nie będę wypowiadał. Widać mamy taki Sejm na jaki zasługujemy (czyli jaki wybieramy). Wizikj (dyskusja) 23:52, 28 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]
Sam klaps jako taki nie jest oczywiście zły, ale tylko jeśli mamy do czynienia z dorosłymi ludźmi i odbywa się to za zgodą wszystkich zainteresowanych. W przypadku dzieci mamy jednak do czynienia z nieetycznym, niemoralnym i nielegalnym działaniem. Istnieje wiele metod wychowawczych i stosowanie kar fizycznych jest jedną z najgorszych; skutki takiego wychowania mają szeroki i negatywny społeczny skutek. Dziecko jest uczone, że silniejszy zawsze wygrywa i że przemoc fizyczna jest rozwiązaniem wszystkich problemów, co jest oczywiście błędne. Rodzic/opiekun i tak ma praktycznie absolutną kontrolę nad dzieckiem, może zrobić wiele innych rzeczy niż fizycznie upokarzać małego człowieka. Interesujące jest to, że Kościół katolicki tak dużo mówi o "obronie najsłabszych" (odnosząc to oczywiście do kwestii aborcji), o godności osoby ludzkiej itd. itp., ale jego wierni rzadko bronią już narodzonych dzieci. Smutne. BartłomiejB (dyskusja) 17:23, 29 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]
Przytoczona przez Ciebie sprzeczność wynika z tego, że zestawiłeś zabójstwo z klapsem. To jest dopiero nieetyczna manipulacja. Poza tym jestem przeciwnikiem przemocy fizycznej, zgodnie z zasadą "przemoc rodzi przemoc", wg własnych obserwacji. Ja ja ja ja (dyskusja) 19:54, 29 sie 2011 (CEST) + edit: Schodzimy z tematu, mamy tu ważniejsze zadania.Ja ja ja ja (dyskusja) 19:55, 29 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]
Aborcja to nie zabójstwo. BartłomiejB (dyskusja) 20:38, 29 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]
Na jakiej zasadzie twierdzisz, że to nie zabójstwo? Dlatego, że liczy wiek człowieka od urodzenia? Dziecko w ósmym, przykładowo, miesiącu ciąży jest takim samym dzieckiem i też człowiekiem.Ja ja ja ja (dyskusja) 21:11, 29 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]
Słowa mają ustalone znaczenia. Aborcja to aborcja, zabójstwo to zabójstwo. Nie zamierzam wałkować tu z Tobą wszystkich argumentów za i przeciw aborcji, bo i tak pewnie niewiele by z tego wynikło. Chcę tylko jeszcze wrócić do Kościoła katolickiego, bo o tym było wyżej. Otóż ekskomunika w KK grozi m.in. za aborcję oraz "znieważenie" świętego wafelka. Już samo zrównywanie kary za oba te "przestępstwa" jest niepoważne. Ale jeszcze bardzie niepoważne jest to, że Prawo kanoniczne nie przewiduje automatycznej ekskomuniki za molestowanie seksualne nieletnich przez duchowieństwo. Wyobraźmy sobie zatem taką sytuację (która najpewniej w rzeczywistości też miała miejsce): nieletnia z powodu gwałtu dokonanego przez księdza dobrodzieja zaszła w ciążę i dokonała aborcji. Ona jest automatycznie ekskomunikowana, ksiądz dobrodziej za gwałt - nie, i całkiem możliwe, że nawet nie odsunięto by go za to od obowiązków, tylko przesunięto do innej parafii. Jak bardzo trzeba mieć zryty beret, żeby wierzyć w słuszność tego rodzaju zasad... Nie mówiąc już o tym, że w świetle aktualnego Kodeksu prawa kanonicznego za zabójstwo grozi mniejsza kara niż za aborcję - za aborcję ekskomunika (która - jak rozumiem - jest najwyższą możliwą karą przewidywaną przez Kodeks prawa kanonicznego), za zabójstwo jedynie "pozbawienia i zakazy". BartłomiejB (dyskusja) 22:42, 29 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]
Zabójstwo, to wg encyklopedii "na której jesteśmy", a także PWN "przestępstwo polegające na umyślnym pozbawieniu człowieka życia". Sądzisz więc, że dziecko nienarodzone nie jest człowiekiem? Szczerze powiedziawszy nie sądziłem, że będziesz obstawał przy tezie tak banalnej jak "aborcja to nie zabójstwo", bo jest ona nie do obronienia.
Co do ekskomuniki - w przypadku aborcji jest ona stosowana dlatego, aby zwrócić szczególną uwagę, że jest to złamanie piątego przykazania. Zdjęcie ekskomuniki w tym wypadku nie jest najtrudniejsze (w wielu innych przypadkach klątwę może zdjąć jedynie Stolica Apostolska). Za zabójstwo dorosłego człowieka nie ma ekskomuniki, gdyż nie trzeba uwypuklać, ani nikomu tłumaczyć, że jest to wielkie zło i grzech śmiertelny. Wątpliwości może budzić kwestia, czy jeszcze ktoś nie zna stanowiska Kościoła na temat aborcji - być może jest już bardzo niewielu takich ludzi, jednak i to jest w pewnej części zasługą tejże dodatkowej kary. Dlaczego za molestowanie nie ma ekskomuniki? Właściwie za mało który grzech jest - aborcja jest w tym wypadku swoistym wyjątkiem. Molestowanie - wielkie zło (którego nikt, przeciwnie do kwestii aborcji, nie próbuje negować), jest grzechem śmiertelnym, który to zrywa łączność z Bogiem, jest to więc również odejście. Także Kodeks Karny przewiduje wyższe wymiary kary za zabójstwo, niż za molestowanie (uprzedzam cytowanie art. 152, w Kościele człowieka poczętego traktuje się na równi z narodzonym).Ja ja ja ja (dyskusja) 23:12, 29 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]
"Dziecko nienarodzone" to coś jak "zupa nieugotowana" czy "dom niewybudowany". Katolicy powinni być konsekwentni i jajecznicę nazywać "smażonym kurczaczkiem". Odpowiedź na pytanie o początek człowieczeństwa zależy od tego, jak to dokładnie zdefiniujemy. Jak pisałem, nie zamierzam się wdawać w tą dyskusję. Poczytaj sobie zamiast tego ten tekst. Wróćmy do KK: napisałeś: "Dlaczego za molestowanie nie ma ekskomuniki? Właściwie za mało który grzech jest - aborcja jest w tym wypadku swoistym wyjątkiem. Molestowanie - wielkie zło (którego nikt, przeciwnie do kwestii aborcji, nie próbuje negować), jest grzechem śmiertelnym, który to zrywa łączność z Bogiem, jest to więc również odejście." -- nic takiego nie wynika z Kodeksu prawa kanonicznego ani innych oficjalnych kościelnych dokumentów. Praktyka była (i zapewne nadal jest) taka, że księży-pedofilów przenoszono do innych parafii, gdzie normalnie pracowali i mieli okazję nadal wykorzystywać dzieci. Proszę poczytać przypisy w haśle Przestępstwa seksualne w Kościele katolickim i inne źródła na ten temat (np. obejrzeć dokumentalny film Deliver Us from Evil (link)). Zadałeś sam pytanie: "Dlaczego za molestowanie nie ma ekskomuniki?", ale na nie nie odpowiedziałeś. Zamiast tego piszesz coś nie na temat, tj. o Kodeksie Karnym, o którym ja nic nie wspominałem. I nieprawdą jest, że "w Kościele człowieka poczętego traktuje się na równi z narodzonym": za aborcję jest automatyczna ekskomunika, a za zabójstwo - nie. BartłomiejB (dyskusja) 23:46, 29 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]
""Dziecko nienarodzone" to coś jak "zupa nieugotowana" czy "dom niewybudowany"." Nieprawda. Do wybudowania domu czy ugotowania zupy potrzeba wysiłku, pracy, zamysłu. Dziecko rozwija się bez naszej pomocy (poza pożywieniem przyjmowanym przez matkę), a to znacząca różnica.
"nic takiego nie wynika z Kodeksu prawa kanonicznego ani innych oficjalnych kościelnych dokumentów." Jest to podstawa nauczania Kościoła Katolickiego - molestowanie - umyślne i dobrowolne przekroczenie przykazania - grzech ciężki. Nie ma natomiast dokumentu, który precyzuje z nazwy wszystkie grzechy ciężki i lekkie. Do tego pierwszego stosuje się kryteria: umyślnie, dobrowolnie i w ważnej sprawie. Jeśli zachodzą wszystkie trzy łącznie, a w wypadku molestowania zachodzą, to mówimy o grzechu śmiertelnym. Nie udało mi się zapoznać jeszcze ze wszystkimi źródłami ze wspomnianego hasła - zasypujesz mnie kilkunastoma artykułami na raz, jednak jak na razie są to dla mnie opinie i twierdzenia różnych osób. Pomijasz też domniemanie niewinności - osoba, której nie udowodniono winy jest niewinna - kapłanów przenosi się, gdyż pod ciężarem oskarżenia nie mogą wykonywać swojej pracy. Od karania są instytucje świeckie, plus kary kościelne, gdy zostanie udowodniona wina. W większości wypadków jednak tylko na fałszywych oskarżeniach się kończy, a odsetek pedofilii wśród księży jest tak naprawdę znacznie niższy niż wśród innych grup społecznych.
"Zadałeś sam pytanie: "Dlaczego za molestowanie nie ma ekskomuniki?", ale na nie nie odpowiedziałeś." - wspominałem o tym - jest to uwarunkowane tym, że ogólnie nie nakłada się ekskomuniki za grzechy - dotyczy ona kilkunastu przypadków, gdy 'paleta' grzechów jest zdecydowanie bardziej obszerna.
I nieprawdą jest, że "w Kościele człowieka poczętego traktuje się na równi z narodzonym" - jest prawdą, na równi traktuje się człowieka poczętego z narodzonym - inaczej traktuje się zabójstwo człowieka poczętego, a narodzonego - ze względów wymienionych poprzednio.
Swoją drogą Wizikj, podał coś ciekawego. Czy na pewno nie ma ekskomuniki także w tym konkretnym przypadku - dla księży pedofilów? Ja ja ja ja (dyskusja) 00:24, 30 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]
Uparcie nie przyjmujesz do wiadomości pewnych faktów, tylko uważasz je za "opinie". Trudno. Dalsza dyskusja nie ma moim zdaniem sensu. BartłomiejB (dyskusja) 00:36, 30 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]
Uważam te źródła za mało wiarygodne. Raporty, w których ktoś twierdzi to czy tamto. A gdzie w tym wszystkim są świeckie organy ścigania? Jako katolik nie widzę jakiegokolwiek zaniechania, ze strony organów odpowiedzialnych, w ściganiu przestępstw popełnianych przez katolików, bądź księży. Nie wierzę więc, że w przypadku pedofilii księża byliby jakoś szczególnie uprzywilejowani. Oczywiście nie twierdze też, że nie ma księży winnych. Takie przypadki oczywiście są. Tylko, że w artykule "Przestępstwa seksualne(...)" w sekcji Polska jest wymienione cztery przypadki księży, z czego tylko w jednym przypadku zapadł prawomocny, skazujący wyrok. I tu uznaję, że była wina. (jeden przypadek na cały kraj - ohoho) To, że ktoś, a najłatwiej podchwytują temat antyklerykałowie, głosi winę tego czy tamtego księdza jest dla mnie żadnym dowodem. Takie bzdury już widziałem w internecie, że puste słowa do mnie nie przemawiają. Co do raportów - gdzieś miałem o USA bodajże. I on z kolei potwierdzał, że odsetek pedofilii wśród księży jest wyjątkowo niewielki.Ja ja ja ja (dyskusja) 00:53, 30 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]
Uważam te źródła za mało wiarygodne. Raporty, w których ktoś twierdzi to czy tamto. A gdzie w tym wszystkim są świeckie organy ścigania? - gdybyś bliżej zainteresował się np. Raportem Murphy, o którym już wspominałem wcześniej, to byś wiedział więcej. To nie jest taki sobie zwykły raport. Jeśli nie znasz angielskiego na tyle, żeby móc w miarę swobodnie w tym języku czytać, to napisz to wprost i będzie przynajmniej jasne, że nie ma sensu podawać Ci linków po angielsku. Raport Murphy to raport przygotowany przez rząd irlandzki, dokładniej przez speckomisję powołaną do wyjaśniania przypadków nadużyć seksualnych w archidiecezji dublińskiej oraz związanych z tym zaniedbaniach ze strony Kościoła, jak i policji, które zgodnie ignorowały zgłaszane przypadki nadużyć. Komisja była prowadzona przez sędzinę sądu okręgowego Yvonne Murphy, stąd potoczna nazwa tego raportu. Powyższy link prowadzi do strony ministerstwa sprawiedliwości Irlandii, gdzie możesz przeczytać ten raport. Nie czytałem go w całości, ale nie mam powodów, żeby nie wierzyć w podsumowanie z en.wiki o tym raporcie. A wnioski są dosyć przerażające. W póżniejszym czasie powstał też tzw. raport z Cloyne, który został nie tak dawno upubliczniony. Polityczne skutki tych raportów są m.in. takie, że w przemówieniu chadeckiego premiera Irlandii - Enda Kenny (lidera rządzącego tam ugrupowania Fine Gael) padły w parlamencie w lipcu tego roku m.in. słowa:
Ustalenia raportu z Cloyne postawiły rząd, irlandzkich katolików i Watykan w bezprecedensowej sytuacji.
Nie będzie przesadą powiedzieć, że po raportach Ryana i Murphy Irlandia jest już chyba niezdolna do bycia wstrząśniętą przez cokolwiek, co wiąże się z seksualnymi przestępstwami wobec dzieci.
Cloyne okazało się jednak sprawą sprawą innego rzędu.
Gdyż — po raz pierwszy w Irlandii — śledztwo dotyczące seksualnego napastowania nieletnich odsłoniło wysiłki Stolicy Apostolskiej, mające zakłócić dochodzenie w suwerennym, demokratycznym Państwie…, i to zaledwie trzy lata temu, a nie przed trzema dziesiątkami lat.
Raport z Cloyne odsłonił tym samym dysfunkcyjność, oderwanie, elitaryzm, narcyzm, dominujące w kulturze Watykanu aż do dziś.
Gwałty i męczenie dzieci były bagatelizowane albo radzono sobie z nimi tak, żeby tylko utrzymać zwierzchność instytucji, jej władzę, pozycję oraz "reputację".
(...)
(przekład za http://sans-culotte.salon24.pl/336355,irlandia-kontra-watykan z poprawkami: w odmianie Murphy i tłumaczeniu słowa "dysfunction" + ostatni akapit w moim tłumaczeniu za zapisem przemowy premiera). Możesz oczywiście nadal chować głowę w piasek, ale rzeczywistość od tego inna nie będzie. I jeśli myślisz, że sytuacja w Polsce jest lepsza, to... cóż, przemyśl to jeszcze raz. Zapoznaj się np. ze stroną http://www.ruchofiarksiezy.org (link jest w haśle o przestępstwach seks. w KK), np. z działem Dokumenty. BartłomiejB (dyskusja) 01:37, 30 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]
Czy już wcześniej nie wspominałem, że: "Nie udało mi się zapoznać jeszcze ze wszystkimi źródłami ze wspomnianego hasła - zasypujesz mnie kilkunastoma artykułami na raz, jednak jak na razie są to dla mnie opinie i twierdzenia różnych osób." - czytasz moje wypowiedzi?
W tym świetle przedstawia się to nieco inaczej, nie widzę natomiast w którym miejscu papież osobiście lub Stolica Apostolska ukrywała nadużycia seksualne.
Nie zgadzam się z Tobą także dlatego, że skandal z Irlandii, któremu nie zaprzeczam, przenosisz bezkrytycznie do Polski. Ma to takie same podstawy, jak rozpaczanie nad torturowaniem podejrzanych o przestępstwa w Polsce, gdyby takie praktyki wykryto w kraju X. Cały czas też zmieniasz temat - bardzo zręcznie zszedłeś z aborcji, o której chciałem dyskutować, na pedofilię. Za chwilę pewnie dowiem się, że wybielałem księży i twierdziłem, że wszyscy są niewinni. Ja ja ja ja (dyskusja) 10:26, 30 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]

Jeśli chodzi o mnie to wypowiedziałem się na temat końcówki artykułu, która według mnie ma się nijak do rzeczywistości, bo według mnie taki sposób rozumowania, jaki jest obecnie tam przedstawiony jest sprzeczny ze zdrowym rozsądkiem. Wyłączyłem się jednak z dyskusji po propozycji umówienia się na klapsy. Według mnie dyskusja po prostu odbiegła od istoty artykułu, który ma mówić o skrajnej prawicy. Ponadto dodam, że według mnie faszyzm jest skrajną lewicą. Jest taki punkt w którym się te postawy łączą: Gdy skrajna prawica odrzuca Boga; a faszyzm właśnie Boga odrzucił i w ten sposób przeszedł do lewicy. I uważam, że to należy w artykule zawrzeć.

Co do aborcji, to w wyniku obecnych badań nie da się zaprzeczyć, że płód jest istotą ludzką. Oczywiście każde państwo ma przywilej ustalania, jakie zasady w nim obowiązują. Niektóre państwa szanują życie inne nie. W Sparcie można było zabić dziecko nawet w wieku 3 lat, w Niemczech (lata II Wojny Światowej - a nawet i wcześniej) można było mordować bez względu na wiek, inne czynniki były ważniejsze, w USA można dzisiaj zgodnie z prawem zabić dziecko, które próbuje przyjść na świat (podczas porodu). W filmie "Pułkownik Logan" (taki tytuł - jeśli się nie mylę) jest mowa o zabijaniu osób, które dożyły pewnego wieku (tam 35 lat), być może i tego doczekamy, że prawo określi, iż człowiekiem jest się od 3 - 35 lat, czyli wszyscy poza przedziałkami będą mogli być bezkarnie zabici, no chyba, że w innym przepisie określi się ich jako zwierzęta. Wtedy sprawa "usunięcia" osobnika będzie bardziej skomplikowana.

Jeszcze jedna rzecz. KPK wyszedł dość dawno. Nie jestem pewien, ale wydaje mi się że kiedyś na onecie na stronie głównej było hasło, że księża pedofile podlegają ekskomunice zarezerwowanej papieżowi. Może to jakoś inaczej brzmiało, ale coś w tym stylu Wizikj (dyskusja) 00:10, 30 sie 2011 (CEST)[odpowiedz]

Odp:Kryzys finansowy w Islandii

Odp:Kryzys finansowy w Islandii

Bo napisałem, z czego kryzys wynika, a z samego stwierdzenia że się z czymś łączy IMO nie wynika nic, bo to niby zle czy dobrze? W Polsce i UE system bankowy też jest zderegulowany i funkcjonuje na podstawie dokładnie tych samych unijnych regulacji co w Islandii, a zapewnie w Rosji, a tym bardziej na Białorusi już np. mniej zderegulowany i jak to się niby ma mieć do kryzysu? Dalej nie wiem, czy to dobrze czy zle, bo nie wygląda, by ci ostatni mieli mniejszy kryzys niż w Polsce czy w UE? -- Alan ffm (dyskusja) 01:06, 2 wrz 2011 (CEST)[odpowiedz]

Re: nie napisałeś, z czego kryzys wynikł. Aktualnie w haśle jest "Jego przyczyną była utrata zdolności do refinansowania krótkoterminowych pożyczek (...)", ale nie ma nic na temat przyczyn tej "utraty zdolności". A jak regulacja i deregulacja się ma do kryzysu -- cóż, oglądałeś dokument Inside Job? BartłomiejB (dyskusja) 01:13, 2 wrz 2011 (CEST)[odpowiedz]
Kryzys "wynika" zazwyczaj z "przyczyny", bo i z czegóż by innego. Przyczyna "utraty zdolności do refinansowania" jest zazwyczaj zawsze ta sama i dość banalna, a mianowicie - nie ma skąd pożyczyć pieniędzy. Powody tej niemożności mogą być najróżniejsze, ale ostatnią z nich może tu być akurat deregulacja.
Jeden film mniej czy więcej..:) Akurat swego czasu na tematem kryzysu w Islandii i islandzkiego systemu bankowego zajmowałem się jakieś kilka tysięcy razy więcej niżbym miał na to ochotę, także i czytałem na ten temat większość tego, co się na ten temat na świecie pojawiło pomijając co niektore egzotyczne azjatyckie języki.
Jeszcze jedno -- Islandia nie należy do Unii Europejskiej. Soraski, ale mam wrażenie, że masz pojęcie w temacie jeszcze mniejsze niż ja. BartłomiejB (dyskusja) 01:17, 2 wrz 2011 (CEST)[odpowiedz]
Co do kwestii pojęcia, jakieś tam niby mam, wiem bynajmniej, że Islandia należy do EOG, a to w tym wypadku już wystarczy. A co do kwestii przyczyn kryzysu islandzkiego, prawa UE i deregulacji w jednym, polecam tu artykulik (mojego autorstwa zresztą) Zasada nadzoru kraju macierzystego, może coś wyjaśni...) -- Alan ffm (dyskusja) 10:29, 2 wrz 2011 (CEST)[odpowiedz]